Lubię mieć czas. Obudzić się trochę później niż zwykle. Zjeść niespiesznie śniadanie. Popatrzeć przez okno. Przeczytać zaległe książki, pooglądać ciekawe filmy. Pobyć z rodziną. Takie dni to rzadkość. Wciąż pędzimy, spieszymy, uciekamy. Coraz mniej rozmów.
Takie dni jak dziś to dla mnie luksus.
Luksusem jest także dobry posiłek. Od rana myślałam jak uczcić dzisiejszy dzień. Pod ręką miałam ostatnie kawałki dyni wyhodowanej na działce mojego tatki. Zapraszam na....
Zupa krem z dyni z wanilią
Przepis pochodzi z Kwestii Smaku
Składniki
- 1 łyżka oliwy z oliwek
- 1 cebula, obrana i pokrojona w kostkę
- około 3/4 słoika litowego dyni, obranej i pokrojonej w kostkę
- gorący bulion lub woda
- 1 laska wanilii, przepołowiona wzdłuż, wyłuskane ziarenka
- sól
- pieprz
W garnku należy zeszklić cebulę, nie rumieniąc jej. Dodać dynię, doprawić ją solą i smażyć przez około 10 minut, mieszając od czasu do czasu. Po upływie określonego czasu należy wlać bulion lub wodę w takiej ilości, aby przykryć nią dynię. Zagotować, zmniejszyć ogień i gotować pod przykryciem około 15 minut lub aż dynia będzie całkowicie miękka. W połowie gotowania dodać wyłuskane ziarenka wanilii i pustą laskę wanilii. Usunąć pustą laskę, następnie zmiksować zupę. Można doprawić ją solą oraz świeżo zmielonym pieprzem.
o
Uwielbiam wszystko co z dyni!
OdpowiedzUsuńI zazdroszczę Twojego dzisiejszego luksusu;)
Nie próbowałam nigdy takiego kremu, w sezonie dyniowym na pewno wypróbuję :) A co do czasu, to też lubię go mieć i się wyspać ;)
OdpowiedzUsuńKocham zupę z dyni, robię wciąż inne wersje, ale z wanilią jeszcze nie jadłam. ;)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię zupy - kremy! Takiego dyniowo - waniliowego połączenia jeszcze nie próbowałam, ale już wiem, że musi być smaczne!
OdpowiedzUsuń